Ujeżdżalnia opodatkowana stawką podatku od nieruchomości od działalności gospodarczej na podstawie dowodów w postaci wydruków ze stron internetowych.

Przedmiotem wyroku NSA z 22 stycznia 2025 r. sygn. akt III FSK 1118/24 jest opodatkowania budynku tzw. ujeżdżalni, sklasyfikowanego jako budynek produkcyjno-usługowy i gospodarczy dla rolnictwa. Podatnik zadeklarował część tego budynku jako związaną z prowadzeniem działalności gospodarczej, a pozostałą powierzchnię jako zajętą na cele prywatne, związane z prowadzoną działalnością rolną. Zdaniem organów podatkowych na całej „arenie” prowadzono działalność gospodarczą i w całości powinna być zakwalifikowana jako związana z prowadzoną działalnością gospodarczą i opodatkowana według stawki właściwej dla tej kategorii przedmiotów opodatkowania.

Sąd pierwszej instancji wskazał na znajdujące się w aktach sprawy dowody w postaci wydruków ze stron internetowych, w tym portalu społecznościowego podatnika, które dokumentują zdarzenia z okresu objętego rozstrzygnięciem. Z materiałów tych wynika, że na terenie ujeżdżalni nie było przegrody wydzielającej część pomieszczenia wykorzystywaną w celach rolniczych. Nie były na nich widoczne żadne płody rolne czy jakikolwiek sprzęt rolniczy. Z zebranych dowodów wynika, że na stronach internetowych zamieszczone zostały oferty obozów jeździeckich, do których także dołączone zostały materiały wizualizujące wykorzystywanie całej powierzchni ujeżdżalni. Wyniki przeszukiwań Internetu w postaci zrzutów ekranowych, jednoznacznie wskazują na wykorzystywanie w prowadzonej działalności gospodarczej całej powierzchni „ujeżdżalni”.

NSA podkreślił, że wydruki ze stron internetowych mieszczą się w pojęciu dowodów w rozumieniu art. 180 § 1 ustawy Ordynacja podatkowa. Przepis ten stanowi, że jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. Katalog środków dowodowych, którymi może posłużyć się organ podatkowy, jest zatem otwarty. Ważne jest jednak, aby dowód nie był sprzeczny z prawem, zarówno materialnym jak i procesowym. Doktryna klasyfikuje środki dowodowe jako nazwane i nienazwane. Pierwsze zostały wyraźnie wymienione w przepisach ustawy Ordynacja podatkowa. Z kolei środki nienazwane mieszczą się w kręgu pozostałych dowodów zawartych w określeniu „wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem”. Do tej grupy zalicza się między innymi: dokumenty prywatne, dowód z opinii instytutu naukowego, naukowo-badawczego lub z opinii wyspecjalizowanej instytucji, dowody z filmu, utrwalonego obrazu telewizyjnego, z fotokopii, planów, rysunków, płyt, taśm i innych nośników zapisu obrazu lub dźwięku, zapis pamięci komputerowej oraz na wszelkich nośnikach informatycznych, a także treści pochodzące ze stron internetowych, utrwalone najczęściej w formie wydruku. Podkreśla się przy tym, że Ordynacja podatkowa w zasadzie nie wprowadza hierarchii mocy dowodowej poszczególnych środków dowodowych, z wyjątkiem przypadków określonych w art. 193 i 194 ustawy Ordynacja podatkowa.

Podobnie w orzecznictwie wskazuje się, że w postępowaniu podatkowym obowiązuje zasada otwartego katalogu środków dowodowych, dopuszczająca jako dowód wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. Dowodem w sprawie podatkowej mogą być informacje pochodzące ze stron internetowych, które nie mogą być modyfikowane przez użytkowników. W szczególności mogą być dowodem na to, że właściciel strony internetowej zamieścił na niej określone informacje. Mogą być także dowodem na to, że określone fakty miały miejsce (zob. wyrok NSA z 7 marca 2024 r., II FSK 366/22; a także wyrok Sądu UE z 20 października 2021 r., T-823/19).

Wobec dokonanych ustaleń stanu faktycznego, które wskazują na wykorzystywanie obiektu w latach do prowadzenia działalności gospodarczej, organy podatkowe, a za nimi również sąd pierwszej instancji, słusznie przyjęły, że w zakresie kwalifikacji tego obiektu znajduje zastosowanie art. 1a ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Mając na uwadze wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 24 lutego 2021 r., SK 39/19, należy stwierdzić, że sporna nieruchomość nie tylko jest w posiadaniu przedsiębiorcy, ale – jak podkreślił sąd pierwszej instancji – została także ujęta w ewidencji środków prowadzonego przez niego przedsiębiorstwa. Organy wykazały także, że nieruchomość ta jest faktycznie wykorzystywana do prowadzenia działalności gospodarczej przez podatnika. W konsekwencji do nieruchomości tej znajdują zastosowanie stawki podatku, o których mowa w art. 5 ust. 1 pkt 2 lit. b ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, a jednocześnie – wobec zajęcia tej nieruchomości na prowadzenie działalności gospodarczej nie ma do niej zastosowania zwolnienie podatkowe, o którym mowa w art. 7 ust. 1 pkt 4 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Zwolnienie to dotyczy bowiem budynków gospodarczych lub ich części położonych na gruntach gospodarstw rolnych, służących – co należy podkreślić – wyłącznie działalności rolniczej. Zatem niezależnie od sklasyfikowania spornego budynku w ewidencji gruntów i budynków, jego zajęcie na prowadzenie działalności gospodarczej, wyklucza możliwość zastosowania wspomnianych zwolnień podatkowych.